Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wylęgarnia szczurów we wsi. Zdjęcia, film Czytelnika

red

Czytelnicy opisują dzikie wysypisko, które rośnie we wsi Przynotecko, w powiecie strzelecko-drezdenckim. Groza. Już na pierwszy rzut oka widać, że zwożą tu odpady samochodziarze. Ale przyłączają się też inni "oszczędni" mieszkańcy.
O dzikim wysypisku zawiadomili nas Czytelnicy, przysłali zdjęcia i film. Opisują, że śmieci jest coraz więcej. Podobno była tam policja, ale nic się nie zmieniło. Nadal odpadów przybywa. "każdy przywozi rzeczy po samochodach, plastyki, folię, tony zalegają tego" - piszą Czytelnicy.
Skarżą sie też na szczury, które lęgną się na wysypisku i wchodzą potem do domów. Nikt się nie interesuje tym miejscem, a góry śmieci rosną. Najwięcej się części z rozbieranych aut. Od lat powiat strzelecko-drezdenecki prowadził w Lubuskiem w liczbie sprowadzanych z zagranicy używanych aut.

Policja prowadzi teraz kampanię informacyjną na temat nielegalnych wysypisk: "Ostrzegamy właścicieli gruntów oraz magazynów przed oszustami, zajmującymi się nielegalnym pozbywaniem się odpadów poprodukcyjnych i niebezpiecznych. Firmy wynajmują magazyny i inne nieruchomości, w których później gromadzone są odpady. Po wypełnieniu takiego obiektu wynajmujący znika, pozostawiając kłopotliwy ładunek właścicielom, na których później spoczywa obowiązek kosztownej utylizacji. To wydatek rzędu nawet miliona złotych. Nie zapominajmy też o środowisku, które w wyniku takich działań często zostaje poważnie zdegradowane."

Jeśli zauważymy rozładunek dziwnych śmieci, odpadów, policja namawia tego do dzielnicowych lub na 112, 997.

Do tematu wysypiska w Przynotecku wrócimy.
Czytelnicy opisują dzikie wysypisko, które rośnie we wsi Przynotecko, w powiecie strzelecko-drezdenckim. Groza. Już na pierwszy rzut oka widać, że zwożą tu odpady samochodziarze. Ale przyłączają się też inni "oszczędni" mieszkańcy. O dzikim wysypisku zawiadomili nas Czytelnicy, przysłali zdjęcia i film. Opisują, że śmieci jest coraz więcej. Podobno była tam policja, ale nic się nie zmieniło. Nadal odpadów przybywa. "każdy przywozi rzeczy po samochodach, plastyki, folię, tony zalegają tego" - piszą Czytelnicy. Skarżą sie też na szczury, które lęgną się na wysypisku i wchodzą potem do domów. Nikt się nie interesuje tym miejscem, a góry śmieci rosną. Najwięcej się części z rozbieranych aut. Od lat powiat strzelecko-drezdenecki prowadził w Lubuskiem w liczbie sprowadzanych z zagranicy używanych aut. Policja prowadzi teraz kampanię informacyjną na temat nielegalnych wysypisk: "Ostrzegamy właścicieli gruntów oraz magazynów przed oszustami, zajmującymi się nielegalnym pozbywaniem się odpadów poprodukcyjnych i niebezpiecznych. Firmy wynajmują magazyny i inne nieruchomości, w których później gromadzone są odpady. Po wypełnieniu takiego obiektu wynajmujący znika, pozostawiając kłopotliwy ładunek właścicielom, na których później spoczywa obowiązek kosztownej utylizacji. To wydatek rzędu nawet miliona złotych. Nie zapominajmy też o środowisku, które w wyniku takich działań często zostaje poważnie zdegradowane." Jeśli zauważymy rozładunek dziwnych śmieci, odpadów, policja namawia tego do dzielnicowych lub na 112, 997. Do tematu wysypiska w Przynotecku wrócimy. Czytelnicy
Czytelnicy opisują dzikie wysypisko, które rośnie we wsi Przynotecko, w powiecie strzelecko-drezdenckim. Groza. Już na pierwszy rzut oka widać, że zwożą tu odpady samochodziarze.

Czytelnicy opisują dzikie wysypisko, które rośnie we wsi Przynotecko, w powiecie strzelecko-drezdenckim. Groza. Już na pierwszy rzut oka widać, że zwożą tu odpady samochodziarze. Ale przyłączają się też inni "oszczędni" mieszkańcy.
O dzikim wysypisku zawiadomili nas Czytelnicy, przysłali zdjęcia i film. Opisują, że śmieci jest coraz więcej. Podobno była tam policja, ale nic się nie zmieniło. Nadal odpadów przybywa. "każdy przywozi rzeczy po samochodach, plastyki, folię, tony zalegają tego" - piszą Czytelnicy.
Skarżą sie też na szczury, które lęgną się na wysypisku i wchodzą potem do domów. Nikt się nie interesuje tym miejscem, a góry śmieci rosną. Najwięcej się części z rozbieranych aut. Od lat powiat strzelecko-drezdenecki prowadził w Lubuskiem w liczbie sprowadzanych z zagranicy używanych aut.

Policja prowadzi teraz kampanię informacyjną na temat nielegalnych wysypisk: "Ostrzegamy właścicieli gruntów oraz magazynów przed oszustami, zajmującymi się nielegalnym pozbywaniem się odpadów poprodukcyjnych i niebezpiecznych. Firmy wynajmują magazyny i inne nieruchomości, w których później gromadzone są odpady. Po wypełnieniu takiego obiektu wynajmujący znika, pozostawiając kłopotliwy ładunek właścicielom, na których później spoczywa obowiązek kosztownej utylizacji. To wydatek rzędu nawet miliona złotych. Nie zapominajmy też o środowisku, które w wyniku takich działań często zostaje poważnie zdegradowane."

Jeśli zauważymy rozładunek dziwnych śmieci, odpadów, policja namawia tego do dzielnicowych lub na 112, 997.

Do tematu wysypiska w Przynotecku wrócimy.

">

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wylęgarnia szczurów we wsi. Zdjęcia, film Czytelnika - Gazeta Lubuska

Wróć na drezdenko.naszemiasto.pl Nasze Miasto