Młody człowiek, robiąc zakupy w jednym ze strzeleckich sklepów, zauważył dwóch pijanych mężczyzn. Po kupieniu kolejnej porcji piw wyszli ze sklepu, wsiedli do osobowego forda i odjechali. Ten próbował ich odwieść o tego zamiaru lecz bezskutecznie. Uznał, że jedynym sposobem uniknięcia tragedii jest ich zatrzymanie i uniemożliwienie im dalszej jazdy. Kilkadziesiąt metrów dalej młody mężczyzna zajechał drogę nietrzeźwemu kierowcy. Jak sam powtarza liczył się również z uszkodzeniami swojego auta, jednak stwierdził, że najważniejsze jest uniemożliwienia im dalszej jazdy. Po zatrzymaniu podszedł do samochodu z pijanym 32-letnim kierowcą i wyciągnął kluczyki ze stacyjki. Kierowca forda wysiadł z samochodu i zaczął uciekać.
Po chwili, na miejsce przyjechali, powiadomieni w międzyczasie, policjanci i przewieźli nieodpowiedzialnego kierowcę forda do komendy. Tutaj policyjny alkomat wskazał dwa promile alkoholu w jego organizmie. Jak się okazało mężczyzna kierował również autem nie posiadając do tego uprawnień. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.
Strzeleccy policjanci apelują do wszystkich kierowców: jeżeli jesteśmy świadkami podobnej sytuacji - reagujmy. Pamiętajmy, że wyciągnięcie kluczyków ze stacyjki, czy powiadomienie policji może uratować komuś życie i zdrowie oraz pociągnąć pijanego kierowcę do odpowiedzialności.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?