Przypominamy wydarzenie z końcówki lipca 2020 roku. W lesie koło Dachowa (gmina Bobrowice) natknięto się na kości kobiety. Na miejsce wezwano przedstawicieli Pracowni Badań Historycznych i Archeologicznych "Pomost". Jak się okazało, ktoś pochował ją po tym, jak została zamordowana.
- Musiała otrzymać kilka ciosów w głowę, czaszka jest strzaskana - mówił jeden z przedstawicieli Pracowni Badań Historycznych i Archeologicznych "Pomost", którzy wydobywali szczątki kobiety.
Jej grób znajdował się kilkaset metrów od Dachowa (gm. Bobrowice), przy jednej z leśnych dróg. Jak mówił dr. Maksymilian Frąckowiak z "Pomostu", był w tym miejscu niewielki kopczyk. Nie był to jednak zapomniany grób, przez lata przynoszone były tam znicze. Ktoś tego miejsca kiedyś doglądał.
Niemka zamordowana przez Polaków
- Dostaliśmy informację od lokalnych regionalistów oraz przedstawicieli miejscowego nadleśnictwa, że w tym miejscu znajduje się anonimowy grób Niemki. Została ona zamordowana prawdopodobnie w okolicach 1945 roku - opowiadał dr. Frąckowiak.
Odkrywcy z pracowni "Pomost" dowiedzieli się więcej, kiedy przyjechali na miejsce i zbadali szczątki. - Okazało się, że kobieta nie jest do końca anonimowa. Miejscowi regionaliści ustalili, że miała na imię Flora i pochodziła z Dachowa - informował M. Frąckowiak.
Niemka została zamordowana przez pobliskich mieszkańców, którzy byli Polakami.
- Nie znamy przyczyny tej zbrodni. Wiemy na pewno, że sprawców było kilku - opowiadał dr. Frąckowiak. - Zdarzenie nosi znamiona zbrodni wojennej, więc o tym znalezisku poinformujemy Instytut Pamięci Narodowej.
Kobieta została zmasakrowana, być może była torturowana
Oględziny szczątków pozwoliły ustalić, że była to starsza kobieta. - Na szczegółowe badania antropologiczne przyjdzie czas, ale możemy już oszacować, że Niemka mogła mieć co najmniej 60 lat - mówił dr. Frąckowiak.
Przyczyną śmierci był cios w głowę. - Czaszka została roztrzaskana. To musiało być kilka uderzeń ciężkim narzędziem. Ponadto żuchwa była złamana na dwie części - wymieniał przedstawiciel pracowni "Pomost". - Ustaliliśmy również, że doznała złamania kości ramienia przed śmiercią. Mogła być katowana, torturowana...
Szklane, ozdobne guziki
Co poza tym ustalono? - Kobieta w momencie pochówku została pozbawiona butów. Znaleźliśmy elementy stroju w postaci ozdobnych guzików, wykonanych ze szkła z motywami kwiatowymi - opowiadał dr. Frąckowiak. - Na pierwszy rzut oka był to strój odświętny, elegancki.
Przedstawiciele pracowni "Pomost" proszą o kontakt każdego, kto natknął się na jakieś stare szczątki. - Za każdymi kryje się jakaś historia, którą możemy poznać - podkreśla M. Frąckowiak.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polub nas na fb
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?