W Różankach taka pikieta już była - w maju, na rondzie, przez które przebiega droga krajowa nr 22. Ludzie skutecznie zablokowali ruch, w korku utknęło kilkadziesiąt samochodów. Jednak - co ciekawe - część kierowców solidaryzowała się z protestującymi, gdy usłyszała, że tak chcą nagłośnić swój sprzeciw przeciwko budowie biogazowni.
Przypomnijmy: o walce mieszkańców z inwestorem pisaliśmy w GL kilka razy, ostatnio w magazynie w tekście „Będzie kolejna blokada drogi. Nie tylko przeciwko biogazowni”. Ludzie z gminy Kłodawa boją się nie tyle samej technologii wytwarzania energii z gazu, co organizacji biznesu - wiąże się on bowiem z codziennymi transportami obornika (kilkadziesiąt wywrotek dziennie), prawdopodobne są też plagi owadów i gryzoni oraz kumulacja brzydkich zapachów. A że biogazownia miałaby być postawiona w Różankach, niedaleko szklarni, to wszystkie te niedogodności mogłyby dotknąć mieszkańców kilku wsi. I wcale nie tyko z gminy Kłodawa. Dlatego właśnie planowana pikieta będzie w Wawrowie (gmina Santok), który leży nieopodal działki, na której miałaby stanąć biogazownia.
Tym bardziej, że kolejny inwestor koło biogazowni chce budować... wielkie kurniki.
Protest rozpocznie się o 16.00 przy rondzie w Wawrowie (to droga wojewódzka nr 158). Akcja jest legalna, zgłoszona i każdy może wziąć w niej udział.
Zobacz też: Protest w Różankach. Ludzie blokują drogę, bo nie chcą budowy biogazowni
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?