Gala w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej rozpoczęła się chwilę po 17.00 w największej sali. Była pełna. Przyszli bliscy i znajomi kandydatów oraz wielu zwykłych gorzowian, zaciekawionych tym, co komitet ma do zaproponowania.
Graffiti? Jak najbardziej!
Ale bazgroły mają zniknąć
Podczas spotkania zaprezentowano główne założenia programowe. Bez wielu szczegółów – te mają być ujawniane podczas kolejnych konferencji prasowych. Jednak i tak sporo się dowiedzieliśmy.
Zdaniem Kocham Gorzów z ulic powinny zniknąć szepcące okolice wielkie śmietniki na odpady. Kosze mają być przeniesione na podwórka, gdzie wspólnoty mieszkaniowe pobudują estetyczne altany.
Graffiti ma być wspierane, ale z bazgrołami będzie ostra walka. Bo szpecą kamienice i budynku użyteczności publicznej dosłownie w całym mieście.
Zapowiedziano wsparcie dla lokalnego biznesu, a także zmiany w zabiegach o inwestorów. – Nie chcemy kolejnych montowni z niską płacą. Rozwój zapewnią nam wysokotechnologiczne usługi – mówiła Marta Bejnar – Bejnarowicz, kandydatka komitetu na prezydenta Gorzowa. Jej zdaniem takie firmy – zajmujące się nowoczesnymi technologiami – dają szanse na lepsze zarobki i na ściągnięcie do Gorzowa młodych ludzi, którzy wcześniej wyjechali z miasta na studia.
Kocham Gorzów chce też zadbać o ludzi, których nie stać na kredyt mieszkaniowy, choć daliby radę utrzymać własny lokal.
Warto wydać na badanie,
zanim wyda się na inwestycje
M. Bejnar – Bejnarowicz zapowiedziała też innowacyjny sposób podejmowania trudnych decyzji związanych np. z drogimi inwestycjami czy wielkimi wydatkami. – Zanim wydamy kilka czy kilkanaście milionów złotych, będziemy robić badania opinii publicznej. Nie są drogie, a pokażą nam, czy gorzowianie chcą tego, co zaplanowaliśmy. Czy wolą kosztowną imprezę czy może jednak nowy żłobek? – tłumaczyła kandydatka na prezydenta. Obiecała też, że konsultacje społeczne przestaną być kuriozalne. Nie chce pytać ludzi o zdanie tylko po to, by wypełnić obowiązek.
Sporo czasu poświęcono podczas konwencji inwestycjom. KWW Kocham Gorzów wypunktował opinię, że za kadencji Jacka Wójcickiego „dużo się dzieje” w kwestii remontów, wiec powinniśmy się tylko cieszyć i nie krytykować opóźnień, niedoróbek, poprawek. – Wszędzie są inwestycje. Wszędzie są remonty dróg. W każdym mieście. Tylko że inwestycje można prowadzić lepiej, mądrzej, sprawniej. Nie paraliżować miasta. I wychodzić mieszkańcom naprzeciw – tłumaczyła M. Bejnar – Bejnarowicz. Wskazała m.in. na komunikację zastępczą, która powinna w czasach utrudnień działać lepiej i być bardziej atrakcyjna. Dlatego też zapowiedziała, że zmieniona i uaktualniona zostanie siatka połączeń. By odpowiadała ludziom, a nie decydentom.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?