Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ależ połów! Ten wodny potwór ważył ponad 30 kg! Taką tołpygę udało się złowić Panu Filipowi na jeziorze Lubiąż w Lubniewicach [ZDJĘCIA]

(red.)
Czy panowie Filip i Adam, wypływając w poniedziałek, 12 listopada, po kolejną przygodę, spodziewali się takiego sukcesu? Co prawda walka z tym "potworem" trwała około 15 minut, ale faktem jest, że dla tak zaprawionych w boju wędkarzy każda sekunda była, jak osobny, niekończący się oddech. Nawet najmniejszy błąd mógł skutkować niepowodzeniem. To było starcie nie tylko ze sporych rozmiarów rybą, ale również z własnymi słabościami. Dodatkowo temu wszystkiemu towarzyszyły nieporównywalne z niczym emocje.



- Jak co roku, gdy rybki słabo biorą, próbujemy złowić tołpygę. Dzisiaj udało się tego dokonać Filipowi Stonawskiemu - wyjaśnia Adam Chojnacki z Gorzowa Wielkopolskiego. Jak udało nam się dowiedzieć, ryba została trafiona już przy pierwszym napłynięciu. - Zgadza się. Hol trwał blisko 15 minut. To była co prawda jedyna ryba tego dnia, ale za to jaka! - kończy usatysfakcjonowany Pan Adam. 

I rzeczywiście jest powód do dumy, bowiem złowiona przez Pana Filipa tołpyga mierzyła 125 cm długości i ważyła spokojnie ponad 30 kg!

Samo miejsce połowu jest naszym Czytelnikom już dobrze znane, bowiem w 2017 roku Adam Chojnacki złowił tam tołpygę ważącą około 30 kg, zaś w 2016 roku ustanowił oficjalny rekord Polski łowiąc rybę o wadze 59,5 kg! Chodzi oczywiście o jezioro Lubiąż w Lubniewicach.

Gratulujemy udanego połowu i życzymy obfitych łowisk oraz niezawodnego sprzętu! 

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
59,5 kg na haczyku. To rekord Polski

Pan Adam z Gorzowa po mistrzowsku zakończył sezon wędkarski

Zobacz również: Łowienie ryb w wykonaniu niedźwiedzi

Źródło:STORYFUL
Czy panowie Filip i Adam, wypływając w poniedziałek, 12 listopada, po kolejną przygodę, spodziewali się takiego sukcesu? Co prawda walka z tym "potworem" trwała około 15 minut, ale faktem jest, że dla tak zaprawionych w boju wędkarzy każda sekunda była, jak osobny, niekończący się oddech. Nawet najmniejszy błąd mógł skutkować niepowodzeniem. To było starcie nie tylko ze sporych rozmiarów rybą, ale również z własnymi słabościami. Dodatkowo temu wszystkiemu towarzyszyły nieporównywalne z niczym emocje. - Jak co roku, gdy rybki słabo biorą, próbujemy złowić tołpygę. Dzisiaj udało się tego dokonać Filipowi Stonawskiemu - wyjaśnia Adam Chojnacki z Gorzowa Wielkopolskiego. Jak udało nam się dowiedzieć, ryba została trafiona już przy pierwszym napłynięciu. - Zgadza się. Hol trwał blisko 15 minut. To była co prawda jedyna ryba tego dnia, ale za to jaka! - kończy usatysfakcjonowany Pan Adam. I rzeczywiście jest powód do dumy, bowiem złowiona przez Pana Filipa tołpyga mierzyła 125 cm długości i ważyła spokojnie ponad 30 kg! Samo miejsce połowu jest naszym Czytelnikom już dobrze znane, bowiem w 2017 roku Adam Chojnacki złowił tam tołpygę ważącą około 30 kg, zaś w 2016 roku ustanowił oficjalny rekord Polski łowiąc rybę o wadze 59,5 kg! Chodzi oczywiście o jezioro Lubiąż w Lubniewicach. Gratulujemy udanego połowu i życzymy obfitych łowisk oraz niezawodnego sprzętu! POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE: 59,5 kg na haczyku. To rekord Polski Pan Adam z Gorzowa po mistrzowsku zakończył sezon wędkarski Zobacz również: Łowienie ryb w wykonaniu niedźwiedzi Źródło:STORYFUL Tomasz Jaskuła
Czy panowie Filip i Adam, wypływając tego dnia po kolejną przygodę, spodziewali się takiego sukcesu? Co prawda walka z tym "potworem" trwała około 15 minut, ale faktem jest, że dla tak zaprawionych w boju wędkarzy każda sekunda była, jak osobny, niekończący się oddech. Nawet najmniejszy błąd mógł skutkować niepowodzeniem. To było starcie nie tylko ze sporych rozmiarów rybą, ale również z samym sobą.

Czy panowie Filip i Adam, wypływając w poniedziałek, 12 listopada, po kolejną przygodę, spodziewali się takiego sukcesu? Co prawda walka z tym "potworem" trwała około 15 minut, ale faktem jest, że dla tak zaprawionych w boju wędkarzy każda sekunda była, jak osobny, niekończący się oddech. Nawet najmniejszy błąd mógł skutkować niepowodzeniem. To było starcie nie tylko ze sporych rozmiarów rybą, ale również z własnymi słabościami. Dodatkowo temu wszystkiemu towarzyszyły nieporównywalne z niczym emocje.

- Jak co roku, gdy rybki słabo biorą, próbujemy złowić tołpygę. Dzisiaj udało się tego dokonać Filipowi Stonawskiemu - wyjaśnia Adam Chojnacki z Gorzowa Wielkopolskiego. Jak udało nam się dowiedzieć, ryba została trafiona już przy pierwszym napłynięciu. - Zgadza się. Hol trwał blisko 15 minut. To była co prawda jedyna ryba tego dnia, ale za to jaka! - kończy usatysfakcjonowany Pan Adam.

I rzeczywiście jest powód do dumy, bowiem złowiona przez Pana Filipa tołpyga mierzyła 125 cm długości i ważyła spokojnie ponad 30 kg!

Samo miejsce połowu jest naszym Czytelnikom już dobrze znane, bowiem w 2017 roku Adam Chojnacki złowił tam tołpygę ważącą około 30 kg, zaś w 2016 roku ustanowił nieoficjalny rekord Polski łowiąc rybę o wadze 59,5 kg! Chodzi oczywiście o jezioro Lubiąż w Lubniewicach.

Gratulujemy udanego połowu i życzymy obfitych łowisk oraz niezawodnego sprzętu!

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

59,5 kg na haczyku. To rekord Polski

Pan Adam z Gorzowa po mistrzowsku zakończył sezon wędkarski

Zobacz również: Łowienie ryb w wykonaniu niedźwiedzi

Źródło:STORYFUL

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ależ połów! Ten wodny potwór ważył ponad 30 kg! Taką tołpygę udało się złowić Panu Filipowi na jeziorze Lubiąż w Lubniewicach [ZDJĘCIA] - Gazeta Lubuska

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto